W sobotę tuż przed godziną 9 czasu polskiego, lecący do Smoleńska, prezydencki Tu-154 rozbił się w lesie na terenie wojskowego lotniska, nieopodal Smoleńska. Wszyscy pasażerowie wraz z załogą zginęli. Udali się w podróż aby uczcić pamięć pomordowanych w lesie katyńskim oficerów wojska polskiego.